narzedziownia

Szanowny Użytkowniku,

Zanim zaakceptujesz pliki "cookies" lub zamkniesz to okno, prosimy Cię o zapoznanie się z poniższymi informacjami. Prosimy o dobrowolne wyrażenie zgody na przetwarzanie Twoich danych osobowych przez naszych partnerów biznesowych oraz udostępniamy informacje dotyczące plików "cookies" oraz przetwarzania Twoich danych osobowych. Poprzez kliknięcie przycisku "Akceptuję wszystkie" wyrażasz zgodę na przedstawione poniżej warunki. Masz również możliwość odmówienia zgody lub ograniczenia jej zakresu.

1. Wyrażenie Zgody.

Jeśli wyrażasz zgodę na przetwarzanie Twoich danych osobowych przez naszych Zaufanych Partnerów, które udostępniasz w historii przeglądania stron internetowych i aplikacji w celach marketingowych (obejmujących zautomatyzowaną analizę Twojej aktywności na stronach internetowych i aplikacjach w celu określenia Twoich potencjalnych zainteresowań w celu dostosowania reklamy i oferty), w tym umieszczanie znaczników internetowych (plików "cookies" itp.) na Twoich urządzeniach oraz odczytywanie takich znaczników, proszę kliknij przycisk „Akceptuję wszystkie”.

Jeśli nie chcesz wyrazić zgody lub chcesz ograniczyć jej zakres, proszę kliknij „Zarządzaj zgodami”.

Wyrażenie zgody jest całkowicie dobrowolne. Możesz zmieniać zakres zgody, w tym również wycofać ją w pełni, poprzez kliknięcie przycisku „Zarządzaj zgodami”.




Artykuł Dodaj artykuł

Gdzie wykorzystuje się węgliki spiekane?

Węgliki spiekane mają bardzo wiele zastosowań, ale pewnie większość osób i tak kojarzy je z przemysłem narzędziowym. Skojarzenie jest jak najbardziej słuszne, ale warto wiedzieć, że gdyby chodziło tylko o wydajniejsze narzędzia, to pewnie nikomu nie zależałoby na rozwoju tej technologii.

Gdzie wykorzystuje się węgliki spiekane?

Węgliki spiekane mają bardzo wiele zastosowań, ale pewnie większość osób i tak kojarzy je z przemysłem narzędziowym. Skojarzenie jest jak najbardziej słuszne, ale warto wiedzieć, że gdyby chodziło tylko o wydajniejsze narzędzia, to pewnie nikomu nie zależałoby na rozwoju tej technologii.

Wojna dźwignie wszystko

W węglikach spiekanych spore nadzieje pokładał przemysł zbrojeniowy. Dziś wprawdzie nie jest to przesadnie popularny materiał w zbrojeniówce, aczkolwiek Brytyjczycy testowali węgliki jako elementy pancerzy aktywnych dla swoich czołgów. Czy się tam znajdują – nie wiadomo, ponieważ konstrukcja pancerzy jest utajniona. Niemniej przyjmuje się, że postawiono raczej na spieki ceramiczne, za to węgliki testowane są w innych gałęziach przemysłu wojennego.

Zdrowie też potrzebne

Równolegle z przemysłem zbrojeniowym, nad wykorzystaniem węglików pracowali też specjaliści z zakresu medycyny. Tutaj, co trzeba podkreślić z radością, szybciej znaleziono dla nich zastosowanie. Pierwsi o węgliki zawalczyli chirurdzy, dla których twarde i możliwe do perfekcyjnego naostrzenia węgliki stanowią dobrą alternatywę dla stali. Problemem jest względna kruchość spieków, czego stali zarzucić nie można, już jednak dziś w niektórych szpitalach część stalowych narzędzi zastąpiły ostrzejsze z węglika. Ich zaletą jest to, że pozostawiają zdecydowanie równiejszą ranę (nie widać tych różnic gołym okiem, ale w dokładniejszych badaniach są one świetnie widoczne), która się szybciej i ładniej goi.

W kolejce po węgliki ustawili się także dentyści i dla tych, którzy nie majsterkują, właśnie wizyta u stomatologa była pewnie pierwszym kontaktem z węglikami. Wykonuje się z nich końcówki wierteł – są bardzo ostre i pozwalają w minimalnym stopniu naruszyć strukturę zęba poza obszarem leczenia.

Warto przy tej okazji wspomnieć, że węgliki medyczne w większości nie mogą pochodzić z recyklingu. Skupy węglika przyjmują taki zużyty sprzęt (choć też tylko pod pewnymi warunkami), ale – jak informują właściciele skupu weglik.eu - materiał zebrany nie może być wykorzystany do produkcji narzędzi chirurgicznych ani dentystycznych.

Węgliki to przede wszystkim narzędzia

Furorę robią wiertła z końcówkami z węglika czy różnego rodzaju noże, otwornice oraz tarcze szlifierskie z węglikami. To prawda – jeśli tylko spiek jest odpowiednio wysokiej jakości, to narzędzia zyskują zdecydowanie większą wytrzymałość i ostrość. Nie ma już jednak mowy o naostrzeniu takiego wiertła, ale wtedy węglik można oddać na skup, dołożyć trochę i kupić kolejne. Tak naprawdę jednak nawet najbardziej profesjonalne elektronarzędzia wykorzystujące węgliki spiekane wyglądają jak zabawki przy maszynach, dla których ta technologia była początkowo przeznaczona.

Najpierw bowiem w „zęby” z węglika wyposażono olbrzymie maszyny górnicze i drążarki tunelowe. Węgliki były i są również wykorzystywane w niektórych kruszarkach, ale tutaj problemem bywa ich kruchość. Później wykorzystano ten surowiec w nieco mniejszych, ale nadal przemysłowych maszynach: ciągarkach, prasach, walców do drutu, przemysłowych wiertarek i automatów frezujących. Dopiero stamtąd węgliki zostały zaadaptowane do mniejszych, domowych narzędzi. Ta kolejność zresztą nie jest przypadkowa – upowszechnienie się węglika spiekanego jest ściśle powiązane z ceną produkcji tego materiału i upowszechnieniem metod technologicznych obróbki węglików.

Dziś koszt produkcji węglika jest na tyle niski, że praktycznie każdy może sobie pozwolić na zakup narzędzi czy choćby kuchennego noża z węglikową wkładką.

Produkcja narzędzi produkcji

Warto tu dodać jeszcze coś, co nie zawsze jest oczywiste: otóż węgliki są niezbędne do tego, żeby produkować narzędzia z węglików. Węglik bowiem wygrywa z diamentem w starciu na twardość, więc do obróbki narzędzi spiekanych są potrzebne inne, jeszcze twardsze spieki. Wykorzystuje się zresztą również pył powstający przy ścieraniu węglika, co też budzi słuszne skojarzenia z technologicznym wykorzystaniem diamentów.

Artykuł sponsorowany